2013-04-15, 15:16:37
Witam. Mógłby ktoś mi przestawić drogi rozwoju, jakie powinienem spełnić, aby studiować potem kryminalistykę i móc zamykać księży pedofilii albo matki które mrożą/palą/chowają w beczce do ogórków swoje dzieci? Wiem, że można się tym trudnić na wyższych studiach prawniczych, jednak chyba aż takich aspiracji nie mam, żeby poznawać mnóstwo rzeczy, które mi się tak naprawdę nie przydadzą (prawo finansowe na kryminalistyce?), aby móc potem robić to co chcę (jak zajęcia kulinarne w gimnazjum, które uczyły mnie o rodzajach noży hehe). Słyszałem, że też można jako policjant odbyć jakieś kursy, z tym że nie chciałbym najpierw pałować osiedlowych dresów, żeby dopiero potem mówili mi Sherlock (pol. Rutkowski). Za pomoc +
wielkie liczby, potęgi 10