Thread Rating:
  • 0 Vote(s) - 0 Average
  • 1
  • 2
  • 3
  • 4
  • 5
Wybór języka - Gimnazjum
#21
Wink 
Francuski jest strasznie trudny, ale gdybym była na Twoim miejscu to mimo wszystko bym go wybrała. Fajniej uczyć się czegoś co jest mniej popularne (ech, to hipsterstwo z urodzenia Cool), a do tego cały internet grzmi o tym, że niemiecki to esencja zła i beznadziejności. Oprócz tego wydaje mi się, że w grupie francuskiej trafisz na ciekawszy zestaw ludzi. Sama jestem w klasie rosyjsko-francuskiej i w sumie do kogo bym się nie obróciła to zawsze mam się z kim pokłócić. Wszędzie mocne charaktery i jakieś indywidualności. >3
Reply
#22
Angielski i niemiecki są do siebie podobne (głównie dlatego, że są w tej samie grupie językowej), no i Niemcy to nasi sąsiedzi, więc może się przydać. Nie wziąłbym francuskiego, głównie dlatego, że złamałbym sobie na nim język Cool
Reply
#23
Bądź hipsterem, ucz się języka, którego już nigdy prawdopodobnie nie użyjesz ;x

Naprawdę niemiecki jest bardziej przyszłościowy...
Reply
#24
Polecam francuski! Troszeczkę podobny do angielskiego + do tego , jeżeli będziesz go umiała ,
to będzie ci łatwiej potem rozumieć włoski i hiszpański. Dodam , że Francuskim się dogadasz w:
-Kanadzie
-Krajach , które mają niezależność Francji
-w dużej części Afryki itd. (nie blefuję , pani z Francuskiego nam mówiła Smile )

Zapomniałem dodać , że jeżeli chcesz być w przyszłości politykiem , to w Brukseli głównym językiem jest francuski. Wybierz , to , co ci na duszy gra Smile


Do plusika:

To jest prawda Smile
Reply
#25
Lepiej niemiecki, jeśli nie zamierzasz dochodzić do płynności a tylko przeżyć gimnazjum. Miałam go trzy lata, praktycznie się nie uczyłam i teraz po kilku miesiącach nie wydukałabym ani słowa oprócz "nie strzelać", natomiast przez bite trzy lata miałam piątkę i w drugiej klasie nawet, oparta głównie na strzelaniu, przeszłam do etapu rejonowego tego konkursu wojewódzkiego z niem. Big Grin Francuski chyba ma więcej wyjątków itd. i nielogiczną wymogę (tak słyszałam), w niemieckim czytasz jak piszesz.
Reply
#26
Jakbyś była w tej szkole co ja nie zależało bo Ty od Ciebie, bo 60% wybrało rosyjski, 25% francuski i 15% niemiecki. A wiesz jaki mamy? Niemiecki.. Śmiech na sali puste krzesła.. Big Grin
Reply
#27
Bierz niemiecki, język wroga trzeba znać.
Reply
#28
Trzeb podczas wojny sie dogadać jakoś;d

Idź na niemieckiWink Niebiecki jest łatwy strasznie. 9 lat sie uczyłem z czego nic nie pamiętam bo 3 lata styczności z tym językiem nie miałem;d
Reply
#29
Czemu nigdy? Nigdy to ewentualnie nie wie jak się życie potoczy i co się przyda. Poza tym można na tą sytuację patrzeć też w inny sposób- dzięki temu, że koleżanka będzie znała coś bardziej niszowego będzie miała mniejszą konkurencje, jeżeli idzie o pracę z wykorzystaniem języka.

A tak btw. rzucanie monetą to też fajny sposób na podejmowanie decyzji.
Reply
#30
Francuski, dlaczego?
Ja poszedłem do klasy dwujęzycznej ( 9 godzin tygodniowo fr, od 2 klasy geo i hist po fr, w pierwszej i drugiej klasie strasznie dużo słówek, od drugiej klasy dochodzą słówka z hist i geo ) <- brzmi strasznie ale dzięki temu, w 3 lata umiem trochę ten język, byłem na wymianie przy okazji i wychodzi na to, że nie jest źle.
Po za tym, język fr. jest bardzo łatwy, dużo wyjątków ale to jedyna trudność reszta łatwa jak cholera.
Naprawdę polecam fr bo się na pewno przyda.
Jak weźmiesz niem. będziesz go olewała jak cała twoja klasa, nauczysz się jedynie podstawowych rzeczy na inne będziesz miała wyje więc po co zmarnować te 3 lata skoro możesz nauczyć się ciekawszego wg mnie języka.
Reply


Forum Jump:


Users browsing this thread: 1 Guest(s)