2013-09-14, 22:59:02
Em...no niestety muszę Ciebie zasmucić, ale nauczyciele z mojej szkoły wykładają równocześnie na uniwersytecie technologicznym, a wielu ma tytuły co najmniej doktora.
Szkoła po gimnazjum - Kierunek programistyczny
|
2013-09-14, 22:59:02
Em...no niestety muszę Ciebie zasmucić, ale nauczyciele z mojej szkoły wykładają równocześnie na uniwersytecie technologicznym, a wielu ma tytuły co najmniej doktora.
2013-09-14, 23:02:02
To jeden z nielicznych przypadków . 90% przypadków w szkole to :
Nauczyciel WF - Niespełniony sportowiec Nauczyciel Muzyki - Niespełniony muzyk Nauczyciel informatyki - Niespełniony informatyk I ciężko mi uwierzyć że jeśli chodzisz do publicznej szkoły to że masz tak wspaniała kadre nauczycielską o.o
Nauczyciel od angielskiego jest najbardziej cenionym lingwistą w kraju, różni ludzie proponują mu spore pieniądze za prywatne kursy angielskiego, ma tytuł eksperta, skończył renomowane zagraniczne uczelnie, jest między innymi w Komisji Egzaminacyjnej przy maturach. Wychowawca uczy historii i wykłada na Zachodniopomorskim Uniwersytecie Technologicznym. Napisał kilka prac naukowych, ma tytuł doktora. Matematyczka skończyła studia wyższe z matematyki i wykłada na Zachodniopomorskim Uniwersytecie Technologicznym. Nauczyciel fizyki przygotowywał wielokrotnie finalistów olimpiad z fizyki, studia wyższe. O nowych nauczycielach od zawodowych dużo nie wiem, z tych ,,starych" jeden równocześnie z nauczaniem w szkole prowadzi serwis komputerowy, drugi studiował bodajże matematykę (stary koleś) i chyba nie ma języka programowania, którego by nie znał (co robi po szkole - nie wiem, ale po samochodzie wnioskuję, że za same 2200 miesięcznie nie żyje). To tylko kilka przykładów.
Moje technikum w którymś z ostatnich lat zajęło 1 miejsce w województwie i 8 miejsce w Polsce, nierzadko w gablotach koło sekretariatu wiszą oferty pracy z różnych firm, które zatrudniają absolwentów.
2013-09-14, 23:09:09
Ty się uczysz w Oxfordzie czy państwowej szkole ?
2013-09-14, 23:10:34
W Hogwarcie...
2013-09-14, 23:12:47
Stary ale z tego co ty mówisz to większość nauczycieli w twojej szkole jest nie wiadomo kim . Taką kadre ma rzadko która szkoła prywatna . Nie wiem gdzie ty chodzisz ale jeśli to prawda to jestem ciekaw ile jest państwowych szkól w Polsce które mają taką samą kadrę
Wyszukaj sobie na facebooku gościa, który nazywa się Przemysław Jackowski. To mój nauczyciel od angielskiego. Kiedy zaczął nauczać w mojej szkole, poziom matur z angielskiego podstawowego wzrósł z ok. -0.15 poniżej średniej krajowej do +0.40 w rok, gdzie średnio szkoły zmieniają poziom matur o 0.02-0.05p rocznie.
Po prostu moja klasa jest złożona z osób z najwyższą ilością punktów (od ok.110 do 180p) i mamy najlepszy zestaw nauczycieli, nie wszyscy w szkole są tacy. Np. j.Niemiecki to porażka, tak samo ogólne typu biologia, wok, geografia. A szkoła jest publiczna, jedynie pod patronatem ZUT'u(Zachodniopomorski Uniwersytet Technologiczny). Duże dofinansowania, dobre zaplecze techniczne itp. Jest za to inna, półprywatna szkoła w Szczecinie, która podobno ma wyższy próg punktowy, jest niby lepsza, a jej absolwenci idąc na praktyki, zaznaczają na ślepo w formularzu zgłoszeniowym kwalifikacje, bo nic nie potrafią zrobić. Także publiczność szkoły nie ma nic do rzeczy.
2013-09-15, 08:34:27
(This post was last modified: 2013-09-15, 08:39:57 by Mały Brajan.)
O języki programowania nie martw się szybko przyswajam
Fataem: No właśnie tworzenie gier sprawia mi przyjemność więc można połączyć to z zarobkiem. Corroded: Serio narzekają na to w twojej klasie? Wystarczy poświęcić temu 15 minut około i już rozumiesz to
Człowieku, na technika informatyczne jest wzięcie, ale jakieś 70% osób (patrząc po mojej klasie) idzie tam dlatego, bo grają w LoLa, CS'a i myślą, że na tym to polega...Z pozostałych 30% część się po drodze zniechęca i często jest tak, że z 30-osobowej klasy na studia z informatyki idzie..5 osób? Była taka, co tylko jeden koleś został informatykiem po szkole.
Głównie narzekają ci, którzy idą z zerową wiedzą i doświadczeniem, bo dla nich ogarnięcie wszystkiego na raz jest problematyczne. Ja opanowałem podstawy Pascala jeszcze w gimnazjum i mi nauka przyszła łatwo, tak jak i czwóreczka na koniec roku.
2013-09-15, 09:18:03
Chłopie ty naprawde myślisz że pójdziesz do tej szkoły, porobisz sobie co chcesz czasami się pouczysz i potem ją skończysz i zaczniesz pracować w takim Blizzardzie ? Rly ?
|
« Next Oldest | Next Newest »
|