Thread Rating:
  • 0 Vote(s) - 0 Average
  • 1
  • 2
  • 3
  • 4
  • 5
Szkoła po Gimnzajum.
#11
Jesli chcesz być architektem wnetrz to masz dwie drogi - albo zdawac na ASP lub inną uczelnię kształcącą w tym kierunku albo wybrac studia Architektury i po skonczeniu ich zrobić sobie studia podyplomowe w zakresie architektury wnetrz. Uważam, że druga opcja jest bardziej atrakcyjna - nie dość ze masz tytul mgr inz arch, to możesz projektowac nie tylko wnętrza ale także budynki mieszkalne czy uzyteczności publicznej, tak więc wiadomo - wieksze mozliwosci projektowe, wieksza kasa Smile Plusy sa takie ze na tych studiach wbrew pozorom nie ma tak ciezkiej matematyki (u nas trwala tylko rok i byla banalna), przedmioty są naprawdę ciekawe i tworcze Smile Minusem jest to, ze MUSISZ isc na kurs rysunku bardz do prywatnego archietka, lub studenta architektury zeby dostac sie na kierunek. Zarowno jakbys zdawal na wydzial Architektury badz na ASP (no chyba ze bedziesz mial super szczescie i uda Ci sie dostac bez zadnych lekcji co jest raczej niemozliwe, bo same zdolnosci plastyczne nie wystarcza, trzeba znac zasady perspektywy, swiatlocienia, skali czlowieka itp). lekcje takie nie sa tanie, ale pozniej po studiach wszystko sie zwroci jak juz zaczniesz zarabiac. Smile niezaleznie ktora droge wybierzesz,

.
pisze z komorki. sory za bledy
Reply
#12
Wink 
Właśnie nie wiem co lubię robić Big Grin
Miałem nadzieje że podacie mi jakieś ciekawe zawody Sad
Reply
#13
Może elektryk? No tłumaczyć raczej nie trzeba.
Reply
#14
Może rolnik? Albo policjant, strażak, lekarz, kominiarz? A może ksiądz?
Reply
#15
Lekarz to nie po technikum. Tongue
Reply
#16
By zostać architektem nie chodzi o samo dobre rysowanie. Na studiach to głównie rysunek techniczny, ale to bardzo trudny kierunek, z mojego doświadczenia, to jak chcesz zdawać na PK chociażby - technikum odpada, liceum i basta. Zawszę mogę udzielić jakiś informacji, siostra zna życie architekta od środka. Tongue

Jak chcesz iść do wojska, to tylko WAT, WSOWL albo Dęblin, od szeregowego nie warto zaczynać, będziesz w wojsku - zrozumiesz. Też polecam liceum, do tego odradzam klasy wojskowe, bo żadna poza Dęblinem nie daję gwarancji, a jak tak patrzałem na niektóre, to już lepiej iść na mat-fiz, bo bardziej Ci się w woju przyda. Tak, to też wiem od środka. W wojsku jest straszny bordel..
Reply
#17
Zależy gdzie pracuje żołnierz, bo jak w jakimś rozpoznaniu radiowym czy czymś to prawie cały czas siedzi na dupie.
Reply
#18
(2013-08-27, 16:44:57)Noko Wrote: Może rolnik? Albo policjant, strażak, lekarz, kominiarz? A może ksiądz?


Chyba se jaja robisz, albo nie wiesz co piszesz, ew. jesteś młody i doradzasz to co ktoś ci powie. Gdybyś wiedział o co kaman, to byś wiedział ile jest chętnych na 1 miejsce w szkole wojskowiej i do tego byś wiedział, że trzeba mieć serio dobre wtyki, żeby się tam dostać.

W każdym bądź razie nie jest tak łatwo jak ci się wydaje.
Reply
#19
Heart 
Heh, wiem jak jest, bo mam jednego wujka po misji w Afganistanie, a drugi jest na szkoleniu.

Wink
Reply
#20
Wujka to sobie możesz mieć, zrozumieć można tylko jak się ten bordel zna od środka..

AtUP: Na sprawach ojczystego języka, to ja się znam, więc mnie nie pouczaj. Forma bordel jest poprawna, do tego użyłem jej na wszelki wypadek, nie chcę auto knebla.
Reply


Forum Jump:


Users browsing this thread: 2 Guest(s)