2013-10-26, 21:20:59
W I i II klasie byłem statystycznym gimbusem - nic się nie uczyłem, ważni byli tylko znajomi. W tym roku wziąłem się za siebie, zacząłem myśleć o przyszłości. Zacząłem się uczyć. Problemów z chemią nie mam (jako 1 z 2 osób w klasie). Oglądałem programy na Discovery Science dotyczące chemii. Spodobało mi się i teraz siedzę i słucham na chemii .