Thread Rating:
  • 2 Vote(s) - 2 Average
  • 1
  • 2
  • 3
  • 4
  • 5
Nasze przypały w szkole
#41
Gimnazjum
Reply
#42
Hah u Nas jest mydło w dozownikach, jest takie fajne niebieskie. Zawsze w siebie tym rzucamy krzycząc, że to sperma trolla Big Grin
Reply
#43
Moja jazdaBig Grin

Siedzimy na schodach ze szlugą takim bez nauczycieli.A tu idzie pedagog,ja szluge do kieszeni a ona
-śmierdzi dymem
-<cisza>
-ktoś tu palił
-my niee... w życiu
A tu zaczyna mi sie kopcić z kieszeni Tongue
Zachowanie -1
Podejrzenia w szkole +10
Ale na szczęście nie zadzwonili Big Grin
Reply
#44
Amator... Ja przeklinam ciągle obok nauczycieli, albo do nich [Ta niezapomniana lekcja chemii, jak nauczycielka pisze jakieś równanie, po czym widzi błąd i mówi "Jak ja myślę, o matko", no to ja dopowiadam "Się z... zniszczyło, mówiąc kulturalnie", cała klasa to słyszy i się zaczyna śmiać, no to pani się pyta "Z czego się śmiejecie? Że ja myślę, tak?", a kolega "Nie, po prostu cieszymy się, że niedługo wolne"]. Raz pamiętam, jak znajomy do Rusycystki powiedział "Chyba sobie pani jaja robi", tak cicho, ciszej niż ja zwykle, a ona akurat usłyszała, odwraca się i "Jaja to ja sobie porobię przy wystawianiu ocen". Niezapomniane.
Reply
#45
Ja zawsze, jak zaczyna się walka uczeń vs nauczyciel to się rozsiadam, jak w kinie i śmiać mi się chcę. Zwykle, gdy uczeń zaczyna dyskusje to jest to nieargumentowana potyczka słowna, którą nauczyciel z łatwością odpiera, a uczeń brnie i brnie i się zwykle kończy na przeprosinach albo jedynce. Big Grin
Reply
#46
Wychodziłem szatni z wf'u jakiś pierwszak pociągnoł mnie z bara no to się odwróciłem z pyt. czy ma jakiś problem powiedział że ma no i dostał strzała a ja wezwanie do pani dyrektor >.<


Ściąganie na zastępstwie <historia> telefon do wychowaczyni telefon do rodziców itd.
Reply
#47
Pamiętam jak w gimnazjum osądzono mnie o bycie pod wpływem narkotyków. Rodzice wezwani. Nie było ciekawie bo byłam czysta, a nie potrzebnie rodziców zdenerwowali. Jak siedziałam u psychologa i rozmawiałam z nimi to powiedziałam, że chce na policje, a policja nie była w stanie wykryć czy coś to powiedziałam, że jedziemy do szpitala na ich koszt zrobić badania. No i się skończyło na przepraszaniu ze strony szkoły.
Reply
#48
U nas dzień rocznicy wprowadzenia stanu wojennego , przyjechali jacyś niemcy. Big Grin Z kolegami puściliśmy w radiowęźle "Rote" Big Grin
Reply
#49
Nie wiem, ale pewnie wysokie będzie.
Jak w tydzień/dwa do 20cm urośnie.
Reply
#50
Wiesz co
Reply


Forum Jump:


Users browsing this thread: 2 Guest(s)