Thread Rating:
  • 0 Vote(s) - 0 Average
  • 1
  • 2
  • 3
  • 4
  • 5
Tablica - Ściana Płaczu czy pole do popisu?
#1
Jako, że zbliżam się do końca liceum, naszła mnie myśl, żeby podsumować sobie cały okres dotychczasowej nauki. Jedna rzecz wydaje mi się dość ciekawa. Chodzenie do tablicy. Wielu nauczycieli już miałem i udało mi się wyróżnić dwa ich typy:
1) Tablica to miejsce jak najgorszych, niedających sobie rady z niczym.
2) Krulowie nauki + tablica to idealne połączenie.

Każda z metod ma wady i zalety. W pierwszym przypadku nauczyciel "straci" sporo lekcji na jednego ucznia, jednak jest duża szansa na to, że czegoś się owy osobnik nauczy. W drugim nauczyciel nie musi się wysilać, uczeń sam robi wszystko, lekcja idzie szybko i można więcej materiału przerobić, jednak słabsi uczniowie pozostali w stanie błogiej nieświadomości i zostają z tym sami.

Uważam, że metoda nr. 2 jest dość kiepska, bo szkoła chyba jest po to, żeby coś z niej wynieść a nie tylko zaliczyć i zapomnieć. A jakie jest Wasze zdanie? Do tablicy powinni chodzić głównie słabsi czy raczej Ci najmądrzejsi?
Reply
#2
nikt nie powinien chodzic do tablicy
temat babka omawia
notatki do zeszytu
2x
3x
4x
5x
i do domu
Reply
#3
Nie wiem nie chodzę do szkoły ;<
Reply
#4
Zależy od nauczyciela, ale u mnie w większości potrafią wytłumaczyć właśnie przy tablicy. Co z tego jak napiszesz 10 stron notatek jak nie wiesz co piszesz? Na sprawdzianie też trzeba coś umieć.
Reply
#5
no to niech nauczyciel pisze na tablicy a nie uczen
umie wytlumaczyc + uczen chce zrozumiec to sie nauczy na sprawdzian
Reply
#6
Rainbow 
Do tablicy powinien chodzić losowo wybrany uczeń lub ten który się zgłosi.
Na przyszłość:
- nr bez kropki (chyba, że skrót ma być od numeru itd.)
- królowie z „ó” zamkniętym (jeśli jest to celowe działanie [przedstawienie tej królewskości w sposób ironiczny] to można tak napisać)
Reply
#7
Trening czyni mistrza, aczkolwiek nikt się nie pogniewa jak nauczyciel nie zada czegoś do roboty Smile
Reply
#8
Ja nigdy nie spotkałem się z typem nauczyciela z tych dwóch których wymieniłeś. U mnie jest tak, że uczniowie chodzą po kolei i według mnie, jest to najlepszy sposób na chodzenie do tablicy.
Reply
#9
Question 
U mnie do tablicy prawie zawsze brani są gorsi uczniowie. Albo tacy, którzy przeszkadzają w prowadzeniu lekcji. Szczerze to mi to jest obojętne kto i po co idzie do tablicy. Sam robię indywidualnie zadania w zeszycie i przy tablicy może byłem z 4 razy w tym roku.
Reply
#10
krul oftopa z cb
Reply


Forum Jump:


Users browsing this thread: 1 Guest(s)